Po pomyślnym przeprowadzeniu egzaminu adwokackiego, który został przeprowadzony w marcu tego roku, z zachowaniem zasad reżimu sanitarnego, nadszedł czas uroczystego ślubowania. Tegoroczny egzamin był inny niż wcześniejsze. Zagrożenie epidemiczne spowodowało, iż przystępujący do egzaminu, musieli wykazać się nie tylko wiedzą, ale i dostosować się do zasad reżimu sanitarnego. Każdy ze zdających miał także świadomość potencjalnego zagrożenia, które towarzyszy czterodniowemu egzaminowi adwokackiemu, nawet przeprowadzonemu z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa. Egzamin adwokacki przebiegł dla naszych aplikantów wyjątkowo pomyślnie. W tym roku mieliśmy jeden z najwyższych wskaźników zdawalności w Polsce.
Osoby, które pomyślnie zaliczyły egzamin adwokacki, złożyły wniosek o wpis na listę adwokatów, co znalazło odbicie w uchwałach Okręgowej Rady Adwokackiej. W tym roku nie udało się przeprowadzić ślubowania adwokackiego z takim rozmachem, jak odbywało się to w naszej Izbie od 2010 roku. Nie odbyła się więc XII Gala Adwokacka. Na to przyjdzie zaczekać. Wróciliśmy ze ślubowaniem adwokackim po 10 latach do pięknej sali Sejmu Śląskiego. Dzięki życzliwości Urzędu Marszałkowskiego mogliśmy gościć w tym niezwykłym miejscu. Zawsze kiedy tam jesteśmy wspominamy Konstantego Wolnego, adwokata, pierwszego marszałka Sejmu Śląskiego. Ze względu na reżim sanitarny ślubowanie odbyło się w dwóch turach. 14 i 16 września 2020 roku. Łącznie do ślubowania przystąpiło 56 osób. Towarzyszyły im rodziny i patroni. Na galę przybyli też wykładowcy i członkowie ORA. Uroczyste ślubowanie prowadził Dziekan Izby Adwokackiej w Katowicach adw. Roman Kusz.
Gotowość przybyłych do ślubowania zatwierdził i ogłosił kierownik szkolenia adw. Jerzy Pinior. Po ślubowaniu Dziekan skierował do nowoprzyjętych adwokatów szczególne życzenia. Gratulował zdanego w tych trudnych warunkach egzaminu, życzył powodzenia w tych jakże wyjątkowych czasach. Swoje życzenia opisał w trzynastu wskazówkach, mających pokazać jak trudno łączyć zawód adwokata i życie osobiste. W podsumowaniu zacytował niderlandzkiego pisarza Guusa Kuijera:
„(…) wiesz kiedy zaczyna się szczęście?
Wtedy, kiedy człowiek przestaje się bać
Tego, co ludzie powiedzą.
Tego, jak go ocenią.
Tego, co zrobią, jak się dowiedzą.
Kiedy przestaje się bać:
Żyć po swojemu.
Żyć na własny rachunek i odpowiedzialność.
Wybierać, chociaż wybory te nie zawsze są oczywiste i klarowne.
Kiedy przestaje się bać:
Chwilowej samotności.
Własnego towarzystwa.
Własnych uczuć.
Kiedy zaczyna wierzyć, że życie jest dobre.
I rozumie, że sam strach zabija życie.”
Wicedziekan Grzegorz Kopeć ogłosił listę osób, które najlepiej zdały egzamin, zaś Dziekan wręczył im okolicznościowe upominki książkowe. Później przyszedł czas na życzenia od najbliższych i sesję fotograficzną upamiętniającą to wyjątkowe wydarzenie.
Mamy nadzieję, że już za rok będziemy świętować, tak jak to zawsze bywało.
zdjęcia: Wojciech Koszowski